czwartek, 1 września 2011

Od wczoraj wszystko na zawsze jest inaczej.


Od wczoraj wszystko na zawsze jest inaczej ponieważ parę minut po 13 Paulina odeszła.
Wiemy, że wszyscy bardzo czekaliście na znak od niej.
Nie pisała o tym jak jej stan się pogarsza bo nie chciała martwić Was wszystkich. 
Czuła Waszą obecność i dodawało jej to sił.
Dzięki temu blogowi i ludziom, których przyciągnął - czyli Wam, łatwiej jej było przetrwać trudne chwile.
Oddajemy Wam hołd za wsparcie duchowe i materialne. Ten blog jest dowodem na to, że ludzie potrafią sobie wspaniale pomagać. DZIĘKUJEMY z całego serca.
Dziękujemy wyjątkowemu zespołowi OIOM z Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc Warszawie, który dał Pauli opiekę na najwyższym poziomie i poczucie bezpieczeństwa.
Teraz prosimy Was o ciszę i jakby to powiedziała Paula:
'puście światełko w jej stronę'
Składamy pokłon Pauli. Leć do swoich drzew i oceanów córeczko i siostrzyczko.
Przez łzy - mama i tata,  Marta i Jacek, Konrad i Marzenka.

2090 komentarze:

«Najstarsze   ‹Starsze   1801 – 2000 z 2090   Nowsze›   Najnowsze»
Anonimowy pisze...

Przeczytałam po raz kolejny cały blog. Bylaś cudownym, wielkim Człowiekiem, w swojej nierównej walce. Niedoścignionym wzorem siły i niezłomności. I tylko uczyć się nam zostaje od Ciebie Paulinko jak żyć...

Anonimowy pisze...

Pau dokończyła blog. Obiecała że niebieski kciuk posłuży jej by zabijać wszystkie śmieciuchy świata. Wierzę, że tak jest.
Jaranna

widgetanna pisze...

Pau, trochę mnie tu nie było.. dziś znów Cię odwiedzam. I wspominając Twą niesamowitą postawę, samozaparcie w walce o zdrowie - mam wyrzuty sumienia, że za mało o siebie dbam. Dzisiejsze odwiedziny dały mi kopa, dziękuję. A jak znów osłabnę, zwątpię - to znów do Ciebie zajrzę. Wiem, że pomożesz. Światełko dla Ciebie, cudowna kobieto! I dziękuję za wszystko...

Anonimowy pisze...

Pau tęsknię...

Anonimowy pisze...

Im bardziej o tym mysle to czuje, ze wiedziala, ze odejdzie, ale nie chciala tego powiedziec wprost. Na kilka dni przed odejsciem rozmawialsmy. Ja mialam nadzieje, ze jest szansa,ale teraz sadze, ze Pau juz
jej nie miala... Nie chciala jednak nam Jej odebrac, ale ten kciuk mowi wszystko.. I jeszcze na koniec umiala miec wielka klase.
Nieodzalowana...

Anonimowy pisze...

Gdy tak ludzie piszą do Pauli ja odnoszę wrażenie że ona z nami jest.
Jaranna

Anonimowy pisze...

...gdyby walczyła na innym polu, zasłużyłaby na order Virtuti Militari...wykazała niezwykłe męstwo..

zarumieniona pisze...

Puszczam światełkoo !! <3
Bedzie nam cb brakować !

Anonimowy pisze...

Pau światełko z Miłowic dla Ciebie- pamiętam....

Anonimowy pisze...

Czasem warto umrzeć by poczuć swoją moc
[*]
Wielka byłaś i jesteś nadal kochana Paulinko
Jaranna

Ola pisze...

Paulinko pamiętam o Tobie. Jestem tu codziennie i niezmiennie czytam i czytam Twojego bloga. Buziaki dla Ciebie:)

Anonimowy pisze...

PAULI... HEJKA WITAJ NASZE ŚWIATEŁKO !!! MYŚLIMY CIĄGLE O TOBIE !!! NIECH CI TAM... BĘDZIE JAKO TAKO- DOBRZE. NAM NIE JEST BEZ CIEBIE DOBRZE .SZKODA WIELKA... SZKODA!!!!!

Anonimowy pisze...

Ciągle mam przed oczami wpis jakiejś blogowej hieny która napisała do Pauli ze "choruje sobie wygodnie". Zamurowało mnie wtedy podobnie jak i wtedy gdy ktos wypomniał jej aparat ortodontyczny. Wtedy zamurowało mnie również. Nie zyczę nigdy nikomu źle ale jakoś tak sie dzieje ze zycie koryguje takie złe postawy wczesniej czy później.ZAWSZE! Żyje już pól wieku prawie, zatem moje spostrzeżenia miały długi okres czasowy. Jestem do tego socjologiem, zatem zwracam uwagę bacznie na wszelkie zjawiska. paulinka była fenomenenm samym w sobie, wspaniałą dziewczyna której ciepło zyje w nas cały czas. Zło blogowej hieny nie zyje w nas, ale o nim pamietamy i to zło tez pamieta.Ludzie opamietajcie się w swej zawiści. Trzeba pracowac nad dobrymi uczuciami jak np. empatia a nie nad zawiścia i wylewaniem jadu bo sami sobie zaszkodzicie wczesniej czy później.
Taka jedna która kocha Paulinkę i nigdy nie zapomni o tej cud dziewczynce

Anonimowy pisze...

Pau- pamiętam i codziennie światełko ślę do Ciebie- wspomóż swoich bliskich, bo nadchodzą pierwsze święta bez Ciebie.........

Anonimowy pisze...

Myślimy o PAU każdego dnia z uśmiechem, ciepłem i tęsknotą.[*]
Jaranna

Anonimowy pisze...

Niedlugo Swieta, bede myslec o Tobie, zyjesz we mnie...Swiatelko dla Ciebie nieozalowana Pau..

Anonimowy pisze...

ehhhh
światełko for you {*}
codziennie uczymy się żyć bez Ciebie, ale z pamięcią o Tobie i tym co nam pokazałaś.
Aska & rafał

Anonimowy pisze...

Brakuje mi Ciebie Pau :(

Anonimowy pisze...

A co tam dziecino u Ciebie? Jak tam Twoje niebo? Nasz świat jest taki jakim go widzisz. Nie jest za dobrze u nas w Polsce ale i reszta świata upada. Ludzie zapominają o innych a nie ma nic gorszego. Dotarła do Ciebie Violetta, pięknie śpiewała i dopóki miała siłę to Polacy napawali się jej odmiennością ale i głosem. Potem została sama, zdziwaczała i już nikt nie widział ze ta kobieta wymaga pomocy. Nasz wściekły gończy zapomniał tak jak zapomniały o niej rożne instytucje. Przypomniał sobie kiedyś o niej tylko szpital psychiatryczny, ale ten akurat był Violetcie zupełnie niepotrzebny. Tak tak Paulo, świat zwariował, a ten świat to my: ludzie. Ty dawałaś światełko innym leżąc w łózku, a my tutaj co dajemy innym?
Taka jedna Jaranna

Korollka pisze...

Światełko mknie do Ciebie Pau !!! Pamietam ...

Anonimowy pisze...

Dzisiaj odeszła Lenka. Tez prowadziła Bloga ale parę dni temu ktoś zły znowu zadziałał. lenka bardzo się przejęła, ktoś zagrał na jej skołatanej chorobą duszy i ciele. Juz była w domu, jej stan powolutku sie poprawiał, ale od nasyconego jadem wpisu na blogu, lenka się załamała. Nie mogła zrozumieć, że tyle zła i jadu jest w ludziach. Złe słowa mogą zabić i zabijają. Ludzie, opamiętajcie się jeśli nie chcecie przyczyniać się do śmierci innych. Nie można wylewać swojego jadu na nikogo, a tym bardziej na bardzo chorych ludzi których system nerwowy i tak jest niesamowicie nadwątlony. Pozwoliłam sobie napisać na blogu Paulinki o tym bo obie dziewczyny lubiły się, a złe blogowe hieny na obie cudne dziewczyny wylewały swój trupi jad. Żegnaj Lenusiu. I dla Ciebie i dla Pau jak zawsze[*]
Jaranna

Anonimowy pisze...

Chryste... :(

Anonimowy pisze...

Lena,Boże jaki żal śledziłam Twego bloga spotkałam Cię kiedyś na korytarzu szpitalnym,nie miałam odwagi podejść byłaś taka szczęśliwa ze swoim mężem-Chryste Lena wierzyłam że uda Ci się
światełko [*]
Paulinko kolejna wspaniała istota dołączyła do miejsca gdzie nie ma bólu cierpienia i złych języków
[*]
Kasia i Michael

Anonimowy pisze...

Pau, światełko do nieba dla Ciebie. Czuwaj z góry nad nami. Brak mi Ciebie...

Anonimowy pisze...

Przepraszam Pau,wiem że nie wypada ale nawet nie ma jak Lenie światełka puścić stąd wobec tego puszczam,Lenka[*]bardzo lubiłam Cię czytać i bardzo mi Ciebie brakuje i tego"łeb do słońca"
Pau[*]światełko jak zawsze
Asia i Pablo

Anonimowy pisze...

Prawda jest taka, ża dla tysięcy osób to Ty Paulino stałaś się światełkiem. W tak trudnym okresie miałaś tyle energii, żeby podtrzymywać na duchu i siebie i nas wszystkich. Tysiące osób z całego kraju. Miałaś tyle energii żeby świecić nam przykładem i uśmiechem. Patrzę teraz prze okno, Którym światełkiem jesteś teraz? Mrugnij...

Anonimowy pisze...

światełko dziewczyny[*]Paulo i Leno,nie wiem dlaczego tak dzielne i pełne życia dziewczyny odstapiły od Nas.nieodżałowana strata

stała czytelniczka rip,

Anonimowy pisze...

Jaranna dziękuję za info,aczkolwiek sądziłem ze jak tu zajrzę nie odczytam kolejnej złej informacji,z całego serca i ze wszystkich sił trzymałem kciuki,tak pózno trafiłem na blog Leny ale połknąłem Jej mądrość,dobrze mi się Ją czytało,czekałem z nadzieja na reaktywację i nie doczekam się,Lena [*] Paula [*]na zawsze w pamięci i sercu!
Robert

Anonimowy pisze...

Lena i jak do cholery mam powiedzieć ba przytoczyć słowa"łeb do słońca"no jak?wyć się chce
Magdalenko [*] Paulinko [*]
Maciek

Anonimowy pisze...

poznałem Lenę na światełku dla Pauli była z mężem pełna nadziei i uśmiechu na buzi,pamiętam jak ruszyła do ludzi którzy nie chcieli się zdyscyplinować i puszczali samowolnie lampiony jak potrafiła spokojnie wytłumaczyć dlaczego czekamy,Boże jak to możliwe? będę pamiętał twój uśmiech na zawsze w pamięci[*]i dla Ciebie Paulinko [*]
Kuba

Anonimowy pisze...

To były cudowne dziewczyny, cudowne kobiety i niezapomniane. Tak wiele zostawiły w nas i to jest najcenniejsze. Nikt tego nie zabierze , nikt tego nie jest w stanie zniszczyć. Lenko i Paulinko, na zawsze zostaniecie w naszej pamięci. Byłyście cudnymi istotami![*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]

Anonimowy pisze...

Dla obu Was, dzielnych dziewczyn, które walczyły do końca [*] Pau, Leno, biegajcie po zielonych łąkach..

Anonimowy pisze...

TAK PAULI... TO TY BYŁAŚ I JESTEŚ TYM ŚWIATEŁKIEM -DLATEGO TAK DUŻO LUDZI WYSYŁA ŚWIATEŁKO DO CIEBIE ,DLA CIEBIE I DLA INNYCH.NASZE ŚWIATEŁKO!!!!! TO TY!!!! PAMIĘTAMY,WSPOMINAMY,TĘSKNIMY PRZYJADĘ DO CIEBIE JUŻ ZA PARĘ ....DNI [*]

Dżulia pisze...

dziękuję że jesteś. fizycznie dalej, mentalnie bliżej. najbliżej. dziękuję za każdy dzień w którym mi towarzyszysz, dziękuję że jesteś jedyną osobą, która potrafi mnie wysłuchać, której potrafię wszystko powiedzieć. dziękuję za każdy promyk wysłany w moje serce w ciężkich chwilach, dziękuję za uśmiech, który dzielisz ze mną gdy jestem szczęśliwa. dziękuję za to, że bronisz mnie przed złym. dziękuję za tak wiele radości, które mi zsyłasz. czuwasz przy mnie we dnie i w nocy. wiem o tym, czuję to. trwaj przy mnie nadal. proszę.
Twoja Dżu.

Anonimowy pisze...

Dla tych którym jest smutno: łeb do słońca!, a dla Pau,Kuby, Leny i innych: [*]

Anonimowy pisze...

uwielbiam ten tekst!:))[*]światełka dzieciaki!
Anka
p.s Jaranna jesteś bardzo pozytywnym blogowiczem

Anonimowy pisze...

Czy Lena to ta dziewczyna z Bialaczka- przeklenstwo czy dar? Zagladam tam ale od pewnego czasu blog jest usuniety.

Anonimowy pisze...

Tak, Lena to ta cudowna dziewczyna która pisała blog pt." Białaczka-przekleństwo czy dar". Zlikwidowała ten blog gdy nierozumne istoty obsypały jej blog komentarzami niegodnymi miana człowieczych.

Anonimowy pisze...

o Panie Boże, czy na świecie musi być tyle zła...
Pau, Kuba, Lenko, światełko i z Krosna dla Was... [*][*][*]

Anonimowy pisze...

Światełko <*>
Katka / Slovensko

Anonimowy pisze...

Migoczące światełka z Rzeszowa dla Pau, Kuby Lenki....tęskno za Wami

Anonimowy pisze...

ŚWIATEŁKO Z PUSZCZYKOWA DLA PAULI LENY KUBY DLA ICH RODZIN DUŻO SIŁY I MIŁOŚCI GOCHNA

Anonimowy pisze...

Pau, wciąż brak Ciebie i tysiąca promyków nadziei, które potrafiłaś zawrzeć w kilku słowach.
Światełko dla Ciebie...

Anonimowy pisze...

[*} dla Pau, Lenki, Kuby i innych którzy odeszli zbyt młodo, za wcześnie!

Anomalia pisze...

Światełko w stronę Pau:)

Anonimowy pisze...

Jaranna napisalas: Dzisiaj odeszła Lenka. Tez prowadziła Bloga ale parę dni temu ktoś zły znowu zadziałał. lenka bardzo się przejęła, ktoś zagrał na jej skołatanej chorobą duszy i ciele. Juz była w domu, jej stan powolutku sie poprawiał, ale od nasyconego jadem wpisu na blogu, lenka się załamała. Nie mogła zrozumieć, że tyle zła i jadu jest w ludziach. Złe słowa mogą zabić i zabijają. Ludzie, opamiętajcie się jeśli nie chcecie przyczyniać się do śmierci innych. Nie można wylewać swojego jadu na nikogo, a tym bardziej na bardzo chorych ludzi których system nerwowy i tak jest niesamowicie nadwątlony. Pozwoliłam sobie napisać na blogu Paulinki o tym bo obie dziewczyny lubiły się, a złe blogowe hieny na obie cudne dziewczyny wylewały swój trupi jad. Żegnaj Lenusiu. I dla Ciebie i dla Pau jak zawsze[*]
Jaranna

Wiesz, to prawda, cos w tym jest, ze slowa moga zabijac. Kiedys swojego bloga prowadzila Miriam, chora na raka jajnikow, wspaniala kobieta, i tez okolo miesiac przed smiercia doszlo tam go niesamowitego ataku na nia ze strony osoby tytulujacej sie Gabi i jej popleczniczek. To bylo straszne, Miriam tak to przezyla, ze wkrotce potem umarla. To samo bylo na blogu Pauli- miesiac przed smiercia zaczely sie ataki, niemsaczne, okrutne. Teraz to samo z Lena. Ludzie nie maja sumienia. Chociaz chyba trudno ich nazwac ludzmi.

Sylwia

Anonimowy pisze...

PAULI...BĘDĘ U CIEBIE JUŻ NIE DŁUGO .JADĘ...DO CIEBIE I JESTEM Z TEGO POWODU SZCZĘŚLIWA ZAPALIMY ŚWIATEŁKO DLA- NASZEGO ŚWIATEŁKA -bo TY JESTEŚ NASZYM ŚWIATEŁKIEM.KOCHAMY CIĘ PAULI.....[**********************************]

Anonimowy pisze...

Łeb do słońca dziś zadzieram i pamiętam o Was wszystkich [*]
Iwona

Anonimowy pisze...

Dzisiaj łeb do słońca dla wszystkich którym jest smutno! Do anonima z 23:08: wszyscy powoli jedziemy tam gdzie jest Pau: wszyscy bez wyjątku!
Teraz dla niej i dla innych[*]

Anonimowy pisze...

Jaranna dla mnie bomba teks,skąd Ty to wzięłaś?
Anka ze światełkiem z Krakowa

Anonimowy pisze...

Jedno jest pocieszające: pamięć ludzka obdarza ciepłem tych wspaniałych gdy już odejdą, a o ludzkich hienach szybko się zapomina. Światełko na grobach cudnych ludzi zapalamy zawsze z czułą łezką w oku i ciepłem na sercu, a światełko dla ludzkich hien zapalamy z pragnieniem zapomnienia o nich.

Anonimowy pisze...

Łeb do słońca..tak dobry tekst, bardzo pozytywny i mocny w swojej wymowie. Kilka razy skierowała go do mnie Lenka[*] w geście pocieszenia, a ona usłyszała go od Magdy Prokopowicz, założycielki fundacji: Rak'n'Roll. I tak łańcuszek pocieszania trwa. Wolałabym by nie było tak trudnych powodów do pocieszania, ech!
Łeb do słońca kochani!

Anonimowy pisze...

Dlatego światełka dla Pau, Lenki, Kuby i innych:
[****************************************************]

Anonimowy pisze...

Mocna ekipa jest w niebie. Tęsknimy za Wami drodzy nasi przyjaciele.

Pau, Lenko, Andziu i Jakubie [*]

Anonimowy pisze...

Pau, zdenerwowalas mnie. Mialas zyc. Mialas pokonac raka sraka. Dlaczego Twoja silna wola nie wystarczyla? Ona i tak byla silniejsza od tych wszystkich lekow, od tego całego leczenia. Szukałam na Twoim blogu pocieszenia i siły. Mimo, ze choroba zwyciezyla jestes i zawsze bedziesz przykladem, jak nalezy ja traktowac. Pomoglas wielu ludziom. Zostawilas po sobie slad, ktorego juz nic nie zatrze.

Anonimowy pisze...

Paulinka, święta i Boże Narodzenie to Ty już tam nasz na co dzień. Światło w Twoją stronę, w tym szczególnym dla wszystkich okresie. R0B

Anonimowy pisze...

światełko dla Daniela [*][*][*]

Anonimowy pisze...

Odszedł dzis Daniel, ktory tak mocno walczył. Swiatełko i dla niego.

Anonimowy pisze...

Pau, pewnie poznałaś już Daniela. Dziś odszedł do Domu Pana. Opiekuj się jego rodziną, potrzebują tego.

Anonimowy pisze...

Kochani..dziś rano w objęciach żony do Pana odszedł Daniel z Wilamowic...Co za rok...

Anonimowy pisze...

PAU święta tuż tuż światełko for you

Anonimowy pisze...

Właśnie przeczytałam że...Daniel dziś zmarł...tak mi przykro...Boże tylu cudownych ludzi zabierasz do siebie...Pokój ich duszom.I pamiętajmy o Nich,tak dzielnie walczących.
Ania

Anonimowy pisze...

jakoś nie mogę tego pojąć, od śmierci Pau, jak domino, jeden za drugim, odchodzą, waleczni, wspaniali, świadomi swojej choroby, dbający o siebie, waleczni i walczący, a jednak!? mają być tam, po drugiej stronie, niczym za barykadą..
Pau, Lena, Damian, Kuba...
światełko dla Was ode mnie, pozdrowienia z nad morza..
MD

Anonimowy pisze...

Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia dla rodziny i bliskich Pau.

Pau to Twoje pierwsze świeta w niebie...wierze że jest tam Ci dobrze.

M.

Anonimowy pisze...

Spoczywaj Paulo w spokoju.

Anonimowy pisze...

W Ten Świąteczny Czas,
Niechaj miłość będzie w nas,
Pokój wokół niech panuje
A nad złem dobro króluje!
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!

Anonimowy pisze...

...Boże nie mogę zrozumieć...Paulinka , a teraz przeglądając komentarze jeszcze Lenka , Kuba i Damian....nie mogę uwierzyć...

[*]...[*]...[*]...[*]...[*]....[***********]...To dla Wasz Kochani..!!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

Wygrał śmieciuch mimo iż Pau walczyła z całych sił :-( To nie była uczciwa walka, śmieciuch oszukiwałeś !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

Dla Rodziny Paulinki przesyłam życzenia spokojnych Świąt a dla Pau świąteczne światełko [*}

Anonimowy pisze...

co jakis czas... nadal tu zagladam.... Spokojnych Swiat... jt

Anonimowy pisze...

No tak... Pauli wolała ciepłe klimaty to i nam tam na górze załatwiła wiosenną aurę na Święta ;D Wszystkiego dobrego Pauluś dla Ciebie i całej Twojej rodziny na ten wyjątkowy czas! Tęsknimy za Tobą niezmiennie!

~~~

Karina pisze...

hej Pau, ciagle tesknie i jednoczesnie tak bardzo jestem szczesliwa ze byłas, ze jestes.
nigdy nie przwstane tu zagldac
buziak w pysiak kochana!

Anonimowy pisze...

Cześć PAULI ŚWIATEŁKO DLA CIEBIE ZAŚWIECIŁAM U CIEBIE, BYŁAM. TRZYMAJ SIĘ ....................!

Anonimowy pisze...

Polecam nowelę Henryka Sienkiewicz pt."Dwie łąki" jest w sieci:) Polecam wszystkim którzy się boją. Dla Pau,Kuby, Lenki, Daniela [****] i ciepła pamięć o Was.

Anonimowy pisze...

PAULI................ ŚWIATEŁKO SIĘ TLI DLA CIEBIE W MOIM OKNIE [****]Za dużo Was tam w niebie...........młodzi,piękni,zdolni.DLACZEGO!!!!

Anonimowy pisze...

Pau- światełko do nieba w Twoją stronę na ten Nowy Rok i dużo spokoju i siły dla Twoich bliskich- Halina

Anonimowy pisze...

Światełko noworoczne dla Paulinki i innych zapalam [*]

Anonimowy pisze...

Paulinko, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Pamiętam i nigdy nie zapomnę :) Ola

Anonimowy pisze...

Witaj Paulinko. To już 4 miesiące nowego życia...
Dla Ciebie i dla mnie. Bardzo Ci dziękuję, ty wiesz za co. K.

Anonimowy pisze...

Pau, przypomnij mi czego mam się trzymać, bo czasem zapominam....

Anonimowy pisze...

uff puff, ale tęskno..

Anonimowy pisze...

dziś wraz ze światełkiem WOŚP przesyłam światełko dla Ciebie....

Gabriela Kalinowska-Czakon pisze...

tęsknię za Tobą Pau,,,

Anonimowy pisze...

Hejka Pauli....... oglądam właśnie film " MIĘDZY PIEKŁEM A NIEBEM " -piękny FILM ,jakoś tak mój ukochany Jak tylko się zaczął ,puściłam dużo światełek do CIEBIE z taką myślą.... OJ ŻEBY BYŁO CI SŁONKO TAK PIĘKNIE TAM..... JAK W TYM FILMIE ...........Światełko dla Ciebie !!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

To takie niesprawiedliwe , kiedy gaśnie młode życie ...

Anonimowy pisze...

PAULI WRÓĆ ................JAK FILMIE.... DAJ ZNAK GDZIE I JAK CIĘ ZNALEŹĆ {****]

Martin pisze...

Ciągle tutaj zaglądam i za każdym razem mam nadzieje że to okrutny żart...
:(

Anonimowy pisze...

Wciąż nie wierzę..... Vespera.

Anonimowy pisze...

Potrzebna mi jesteś Pau... Strasznie!

~~~

Anonimowy pisze...

Pau - światełko.

Anonimowy pisze...

Pruniu Pruniu, gdzie Ty teraz jesteś.....

Anonimowy pisze...

Pamiętam [*]

Anonimowy pisze...

Swiatełko w Twoją stronę [*]

Anonimowy pisze...

Pamiętam o Tobie.

Anonimowy pisze...

Strasznie, strasznie mi przykro:( Anna

Anonimowy pisze...

Nie mogę przestać tu zaglądać :(

Anonimowy pisze...

:(

Anonimowy pisze...

Paulinko kochana zawsze będę pamiętać o Tobie...

Viciu pisze...

Pruńka, ja tu sobie zaglądam co jakiś czas. To, że Ciebie akurat w tej chwili tutaj nie ma, to nie znaczy, że nie mogę, nie? Trzymaj się tam. Kiedyś znowu zabalujemy na koncercie Ho. Wszyscy razem po Tamtej Stronie. Umowa!

Anonimowy pisze...

[*]

Prawdziwy Człowiek pisze...

Po prawie pół roku wyrwałaś mnie z codziennego zapieprzu pomiędzy radiem, a tv. Chryste. Znów siedzę i płaczę. Od zawsze próbuje pogodzić z tym, że wyjechałaś... Nie mogę. Kurwa.

Śnisz mi się.

Anonimowy pisze...

Paulinko bardzo się cieszę

http://www.kominek.tv/2012/01/najbardziej-wplywowi-blogerzy-polski-w-2011-r/

Gratuluję!!!

Anonimowy pisze...

Trochę czasu minęło od dnia w którym odeszłaś. Pisząc do Ciebie czułam jakbyś mnie słuchała. Może słyszysz? Pau, mam nadzieję, że wypalasz wszystkie śmieciuchy świata. Ta zwalczona gangrena to może TY? Może Ty wypaliłaś resztki guza mojej córeczce i już będzie dobrze...ech.

Anonimowy pisze...

Brakuje tu Ciebie kochana, nawet nie wiesz jak bardzo.. :*

Anonimowy pisze...

Często spoglądam na zdjęcia Paulinki. To była wspaniała dziewczyna. Nigdy tej walczącej, mądrej dziewczynki nie zapomnę. Była w wieku mojej ukochanej córeczki która walczy wciąż i na razie zwycięża. Paulinka dla mnie w mojej pamięci pozostanie jako niezwykła dziewczynka, bardzo pozytywnie nastawiona do świata i ludzi.
Wiem, że nie ukazują się już komentarze, ale pragnę by Rodzina wiedziała że Paula była niezwykła.
Jaranna

Anonimowy pisze...

a ja dziś znów Cię czytałam,często przed snem myśle o Tobie...

Anonimowy pisze...

PAU pamiętam.
A.

Anonimowy pisze...

Niedlugo minie pol roku:(

Anonimowy pisze...

Bez Cb będzie pusto

Anonimowy pisze...

Pau,
brakuje nam Ciebie. Pozdrawiamy z planety Ziemia :(

Anonimowy pisze...

Paulinko, Ty już wszystko wiesz. Do zobaczenia.

Anonimowy pisze...

Paulinko, niedługo odbędzie się koncert M83 w Stodole, a Ciebie tam nie będzie. Na pewno ciałem, ale duchem, myślę że jesteś z nami cały czas.

Anna

Anonimowy pisze...

Paulinko, zwracam się do Ciebie, bo wiem że pomożesz....Moja mama, musi być dobrze....

Anonimowy pisze...

Bliscy Pauliny. Żadne słowa nie dodadzą Wam otuchy. Podziwiałam Pauliny wolę Życia i siłę do zdrowienia. Nie umiem nic napisać. Płaczę z Wami. Tak pewnie miało być. Ag.

M. pisze...

Hej Pau. Wciąż tu przychodzę...

Mar pisze...

Pau, Dzielny Zawodniku.
Jesteś dla mnie Gigantem Sztuki Życiowej, skoczkiem na linie, latającym Mistrzuniem.
Wracam tu do Ciebie często. Choć mam wrażenie, że Ty też asystujesz nam, po swojemu, z góry.

Bardzo dziękuję Tym, którzy zdecydowali się zostawić bloga.
Mar

Anonimowy pisze...

...nie mogę Ciebie zapomnieć i ciągle tu zaglądam i nadal trwam w bezsensownym zdziwieniu, że Ciebie jednak nie ma..i ciągle nurtuje mnie żal, że nie tak miało być i , że takiej Niezwykłej Osobie niejako z definicji należało się długie, wspaniałe życie..

Anonimowy pisze...

Zabierzesz mnie na drugi brzeg.
Za Tobą będę do nieba biegł.

Anonimowy pisze...

Pau, nie mogę zapomnieć :(

Anonimowy pisze...

Paulinko, pamiętam i myślę o Tobie...

Magda T. pisze...

NAJBARDZIEJ WPŁYWOWI BLOGERZY 2011-Ty byłaś "ponad" wszelkimi kategoriami:).Gratuluję Pau:)
I dla Ciebie [*]

Anonimowy pisze...

ŚWIATEŁKO Z PUSZCZYKOWA DLA PAULI KUBY I LENY .GOCHNA

Anonimowy pisze...

miliony światełek w Twoją stronę Pau...

kasia pisze...

Zawsze w naszej pamięci ;(

j. pisze...

gdy milosc na imie ma Pau...

Mozesz czuc sie nieszczesliwy
z wielu powodow,
ale nie potrzebujesz powodu,
zeby byc szczesliwym.




...zamykam powoli drzwi, ustronnego miejsca pragne
by tam, w ciszy, wsluchiwac sie w najpiekniejsze slowa
niewypowiedziane
przepojone miloscia, tesknota i lzami

niewypowiedziane
powracajacym echem poteguja smutek rozstania
zamykam powoli drzwi, spokoju, wyciszenia pragne
by powrocic... nie wiem jeszcze czy chce.
j.

Anonimowy pisze...

świetliste całuski dla Ciebie Pau i Twoich Bliskich :) Rumiana

Anonimowy pisze...

Cześć Paulina! Dzięki Tobie jestem mocniejszy ale do Ciebie mi daleko. Trzymaj dziewczyno tam za mnie kciuki i wyślij kochana smugę światła w moją stronę. Trzeba mi tego teraz.

R0b :)

Anonimowy pisze...

Pau weszla na blog sprawdzic czy przypadkiem nie wrocilas.
Cholera, nie wrocilas.

Anonimowy pisze...

Pamietam i nadal tu zaglądam.
Światełko do Ciebie Pau [*]

Gabriela Kalinowska-Czakon pisze...

tęsknię,,,

Anonimowy pisze...

promyk

Anonimowy pisze...

Jak zawsze Paulinko[*]

Anonimowy pisze...

[*] [*] [*]

Anonimowy pisze...

[*]

Anonimowy pisze...

łzy

Anonimowy pisze...

Pau, tyle czasu już minęło, a wciąż trudno uwierzyć, że Ciebie na prawdę nie ma. Zaglądam tu zawsze, kiedy się pogubię, Twoje słowa na prawdę dają mega siłę. Wcale się nie znałyśmy a jednak wywarłaś na mnie tak ogromny wpływ... Dziękuję. Zostawiłaś po sobie piękny ślad, piękne świadectwo. Gdziekolwiek teraz jesteś, światełko dla Ciebie.

Monika.

Anonimowy pisze...

Smutno bez Ciebie :-((

Anonimowy pisze...

Chciało by się zadzwonić..usłyszeć Twój głos w słuchawce. Ogrom ciepłych słów...zapytać ..co tam? jak tam?
Jak zawsze pewnie powiedziałabyś "Power on".
Patrzę często w niebo...zsyłasz nam ostatnio dużo ciepełka, dużo promyków.
łza się w oku zakręciła..

L.U Wojowniczko!

Anonimowy pisze...

Byłas niesamowita...szkoda ze ja nie potrafie taka byc... codziennosc mnie przytłacza, skad mialas tyle sily?

Anonimowy pisze...

Brak mi ciebie Paulinko...byłaś cudowna , łezka się w oku zakręciła

Anonimowy pisze...

pamietamy...

Anonimowy pisze...

Wiesz Paulina. Ludzie tak żyją jakby mieli trwać wiecznie na tym padole, choć oczywiste jest dla każdego że kiedyś przyjdzie kres. Nie wiem ile mi zostało: dwa dni, dziesięć lat, czterdzieści, tak czy owak, to marna perspektywa, biorąc pod uwagę ziemskie życie. Trzeba tu na ziemi dać z siebie wszystko, co najlepsze i Tobie się to niezmiernie udało, jestem pewien, że dzięki temu jaka byłaś, jesteś tam gdzie jesteś szczęśliwa. Dziś znowu wysłałem światło w Twoją stronę. A tego już nie napiszę(...) sądzę,że i Ty tam i ja tu to wiemy.

ROB :)

Dżastina. pisze...

W sercach naszych pustka nastała
Odeszłaś od nas, z chorobą przegrałaś
Choć walczyłaś zażarcie, los ci kazał odejść
Szczęście nasze jak ptak z klatki wypuszczone uciekło
Dałaś nam radość
Byłaś naszym światełkiem w ciemnej otchłani
Światełko zgasło
A ty wraz z aniołami radujesz się końcem
Wiedz, że w sercu na pierwszym miejscu będziesz ty
Zerknij na swą matkę, ból jej nie ma granic
na nas, swych przyjaciół pochłoniętych do końca
Boże, czemu ją zabrałeś
i życia posmakować nie dałeś...
:(

Anonimowy pisze...

Smutno Pau...

Anonimowy pisze...

Tęsknię;-((

Anonimowy pisze...

Smutno bardzo

widget pisze...

Paulino - Byłaś niezłomna, taka dzielna, że aż mi dech zapierało: to tak można??
Oj ja nie umiem tak Ty, walczyć, być dzielną... Nie umiem choć mam dla kogo żyć, tak łatwo dałam się złamać... Żeby tak mieć choć odrobinę tej Twojej siły.
Śpij spokojnie Cudowna Dziewczyno!

Anonimowy pisze...

Bardzo brakuje Ciebie Paulinko...Twój blog ma wartość bezcenną i dzięki ,że można tu zaglądać...
Czy ktoś z Was wie czy Paula piła sok z NONI?

Dorota pisze...

Pamiętam, myślę, zaglądam!

j. pisze...

Czas zatrzymac...


Nad Miloscia rozmyslam ...rozmyslam
I czas zatrzymac chce, by pozostac choc chwile
Przy usmiechu Twym
Zagubionym, zapomnianym i lzami
w nieprzespana noc zastapionym

Nad miloscia i cierpieniem Twoim rozmyslam
Opuszczona, samotnosci pozostawiona...
Czas zatrzymac chce, by w sercu ja zachowac
Tesknota i lzami ja ozdabiac

Nad miloscia Twoja, piekna wrazliwa
Rozmyslam
Ze wschodem Slonca na nowo budzaca sie
Z nadzieja

Czas zatrzymac chce, dla Ciebie
Dla tych najpiekniejszych chwil, ktore mialy jeszcze przyjsc
Z czulym szeptem zielonych traw i szumem morskich fal
Smutek Twoj Kojacy

Czas zatrzymac chce...
By spotkac sie, z miloscia Twoja.

j.

Anonimowy pisze...

Nie wiem czy Paula piła sok Noni, ale piła go moja mama. Na pewno nie zaszkodzi, ale czy pomoże? Zależy na pewno od przypadku. Choć moja Mamuś już nie żyje, wiem, że ten sok ją wzmacniał i pomimo tej strasznej choroby dodawał nieco energii. Paulinko, tak bardzo Ciebie brak. Szkoda, że Cię nie ma już z nami. Światełko do Ciebie[*]Ilona

Anonimowy pisze...

Pau,dzielę się z Tobą Wielkanocnym jajeczkiem... Pamiętam o Tobie.
Światełko do nieba dla Ciebie.
K.

Anonimowy pisze...

Wszystkiego dobrego dla Ciebie Pau i dla Twoich bliskich z okazji tych kilku świątecznych dni!

Smagnij tam rózgą z baziami każdego jednego śmieciucha! Tego Widgety podwójnie (czymkolwiek on jest), by sił jej oddał choć trochę.

Tęsknimy i lampiony z pamięci i ciepłych myśli puszczamy!

˛˛˛

Anonimowy pisze...

PAULA
Teraz czuwasz nad tymi ktorzy sie zagubili i nadal im potrafisz pomoc.
Ja na ten blog trafilam zupelnie przypadkowa (z linka pozostwionego w 2009 z komentarzem o Twojej postawie i silach waliki). Bylam w wielikim szoku jak zobaczylam ostatni wpis. Caly blog przeczytalam, wierzac w to,ze sie uda smieciucha wykopac.. Teraz dodjesz sily innym..
PANIE SWIEC NAD PAULI DUSZA [*]

Anonimowy pisze...

Pozdrawiam, twoją historię często opowiadam znajomym,tak aby wiedzieli co w życiu liczy się najbardziej. Ktoś kiedyś powiedział "zobaczyć jak jest się małym to tak naprawdę stać sie większym" I Ty byłaś...jesteś wielka. Jeszcze raz pozdrawiam.

Anonimowy pisze...

Paulinko, usmieszek dla Ciebie tu z tej naszej ziemi....

Anonimowy pisze...

Po raz kolejny przeczytałam blog. I znowu mi się smutno zrobiło, popłakałam sobie, bo tęskni mi się za Tobą. A potem mi się przyśniłaś i powiedziałaś, żebym nie płakała, bo Tobie jest dobrze i jesteś szczęśliwa..
Przesyłam światełko [*]

Anonimowy pisze...

Myślę z podziwem Paulinko o Tobie i Twojej walce. Byłas słodką kochana dziewczynką. Byłaś i jesteś rówieśniczką mojej córci która walczy ze śmieciem tak jak TY od 2009 roku. MOja córeczka tez jest taka wspaniała jak TY. Wydeptujemy drogi którymi TY chodziłaś. Teraz zbieramy sie na wizyte do prof Rutkowskiego. My nigdy nie zapomnimy Twojej walki, twojej mądrości kochana dziewczyno. Zaimponowałaś mi!

Anonimowy pisze...

Paulinko, po tym jak pan śmieciuch zabrał moją Mamusię, byłaś dla mnie wsparciem i otuchą. Dziękuję i posyłam światełko [*]

freak pisze...

światełko w Twoją stronę. do zobaczenia gdzieś tam w tym innym świecie. :)

Karina pisze...

ciagle tu jestem Pau. i tesknie.

Anonimowy pisze...

SWIATELKO Z PUSZCZYKOWA DLA PAULI KUBY LENKI .GOCHNA

Anonimowy pisze...

posyłam światełko :) wierzę, że jesteś teraz szczęśliwa! [*]

Anonimowy pisze...

Już po wizycie. Jest dobrze i pomyślne rokowania. Śmieciuch odpuścił mojej córci. Pewnie Ty Paulinko wycelowałaś w śmiecia laserem:)Oby tak zostało, oby moja córcia wracała do zdrowia po tym co przeżyła! To było straszliwe i okrutne cierpienie. Paulinko, wciąż i każdego dnia myślę o Tobie i łzy cisną się do oczu. Miałaś żyć!

Anonimowy pisze...

Znów się tu wraca!
Do Ciebie promykowa Pau.
Dziękuję -wiesz za co!
Czuwasz...oj czuwasz nade mną!
Słonkowa lampa świeci dzisiaj dość mocno!
Potrzeba nam tutaj na Ziemi teraz słońca.
Nie gaś go!
Tulę!

alutkavonchrupka pisze...

Dajesz mi siłę i nadzieję,bo wierzę ,że,, niebieskim kciukiem,, zbijasz śmieciuchy.Dziękuję Pau

Anonimowy pisze...

Ciągle o tobie myślę i pamiętam i nadal odruchowo każdego dnia wchodze na bloga a tu pusto

Anonimowy pisze...

Wciąż czuję jakbyś wyjechała na chwile Paulinko. Ciągle mam wrażenie że zaraz wrócisz i znowu coś nam napiszesz.

Anonimowy pisze...

Pauli,
Podeślij nam jakiś słoneczny promyk, bo tu strasznie zimno, ponuro i pusto... bez Ciebie.
Tęsknimy!
~~~

Anonimowy pisze...

Pau światełko w Twoją stronę [*]

Gabriela Kalinowska-Czakon pisze...

Pau tęsknię...

Anonimowy pisze...

tego dnia co umarłaś ja brałem swoją ostatnią chemię, dawno tu nie zaglądałem bo formatowałem komputer, dziś ponownie odwiedziłem tą stronę i bardzo zasmuciała mnie wiadomośc o Twojej śmierci.
Myślałem że Ci się udało..


Radek

Anonimowy pisze...

Paulinka, dziś znów wysyłam promyk do Ciebie. Dobry człowieku.

R0B

Anonimowy pisze...

sprawy nieodwracalne są do bani:( tęsknimy i tęsknić będziemy
lov
Aśka&Marcin

Anonimowy pisze...

Kochana macie już tam truskawki? ....tęsknie....

Anonimowy pisze...

Wciąż nie mogę uwierzyć, wciąż zaglądam tu co jakiś czas jakby w nadziei, że to się nie stało...

Anonimowy pisze...

pamiętamy [*]

Anonimowy pisze...

Trzymaj się Paulinko na tym lepszym świecie

Anonimowy pisze...

Paulinka....szkoda...

Anonimowy pisze...

Pau, jestem
kukaj do nas

Anonimowy pisze...

Mysle...nawet to nie to, ze tesknie, Bo Ciebie wlasciwie nie znalam, ale mysle jaka to straszna pomylka tak Ciebie zabrac...

Anonimowy pisze...

Pamiętam Paulinko i często myślę o Tobie.
K.

j. pisze...

Wiecznosc... wokol nas miejsce swoje ma,
na wyciagniecie reki... a niekiedy jeszcze blizej
bo w sercu Twoim - jesli tylko kochasz
tak naprawde.



"Mysle... nawet to nie to, ze tesknie
Bo Ciebie wlasciwie nie znalam, ale mysle
Jaka to straszna pomylka tak Ciebie zabrac"


...moj skrawek Ziemi - wypatrzony - czy upragniony
- jaki on naprawde byl - jest
A zycie tam dosc trudne, pelne niebezpieczenstw
Uczy pokory, przetrwania.
A milosc pragnieniem jest - To dziwne...

Bo dla nas milosc, ktora wypelnia nas
Cala nasza dusze - jest troska, usmiechem radosnym
I szczesciem - dziwny jest ten Wasz swiat
Pelen niebezpieczenstw i milosc tak wypaczona

Nasze rodzinne spotkania i rozmowy bez konca
- jak zyc by radoscia dla innych byc
- jak zyc by swiat zmienic caly
tyle nieszczescia i lez tam jest...

Nasi najlepsi Przyjaciele, pelni nadziei
Odeszli juz do Was - na krotko
By nauczac Was, by serca Wasze odrodzic
By milosc nie tylko pragnieniem byla
Ale radoscia i snem najpiekniejszym
By trwal Wiecznosc cala - tak jak u nas to jest.

Nauczac przyszlam Was... wytrwalosci, cierpliwosci
i pokory
By kazdy Wasz dzien wyjatkowym byl
Pelnym troski o usmiech najblizszych.
...i udalo mi sie... obudzic serca Wasze - To Wspaniale!

Powrocilam juz do moich bliskich
Ale serce przy Was pozostalo - Na Zawsze
Bo Milosc silniejsza jest niz Wiecznosc cala
Ktora rozdzielic nas chciala.
Milosc...
Tesknote i niekiedy lze pozostawila. Dzieki Wielkie!

Anonimowy pisze...

Wciaz pamietam i myśle ... chociaz nigdy sie nie spotkałysmy ... Korollka

Anonimowy pisze...

Kochana dziewczyno ciągle mam przed oczami Twoją uśmiechniętą buźkę i nadzieję. To nie tak miało być, to nie tak...

Anonimowy pisze...

Wciąż tu wracam. Ty wiesz po co. K

Anonimowy pisze...

Czasami jest bol nie do opisania.

Anonimowy pisze...

Nadal tu zaglądam, Pau... I przypominasz mi się za każdym razem, kiedy panikuję i... kiedy jem truskawki też. Światełko dla Ciebie.
Monika

Anonimowy pisze...

SWIATELKO Z PUSZCZYKOWA

Anonimowy pisze...

Paulinko światełko dla Ciebie i Magdy i wszystkich innych, których mamy w sercach :)
Rumiana

Anonimowy pisze...

Światełko dla Ciebie Paulinko. Wierze ze Ci tam dobrze... Alicja

Anonimowy pisze...

Gdy piję koktajl truskawkowy zawsze myślę o Tobie Paulinko i pewnie tak już zostanie.

Anonimowy pisze...

[*]

Anonimowy pisze...

Paulina , dziękuję za moc pozytywnej energii

Anonimowy pisze...

Mnie też koktajl z truskawek przypomina o Tobie. Myślę często o Tobie, o tym co się zdarzyło. Dziś mąż Magdy Prokopowicz powiedział, że pewnie w niebie "rozkręca działalność z innymi dziewczynami". Pomyślałam o Tobie. Mam nadzieję, że tam jest dobrze, że jest jakieś tam.

j. pisze...

Wieczność - pytania
i odpowiedź jeszcze nie odczytana

...ciągle aktualne i bardzo nieśmiałe pytania
o wieczność. I jak się wydaje
brak jest jednoznacznej odpowiedzi.
Pozostaje nieświadomość i to ona jest przyczyną
naszych błędów,
Niestety - popełniamy je coraz częściej
Przekonani, że życie rodzi się tu na ziemi
i tu dokonuje się jego kres.

A wieczność jeśli istnieje, sama przyjdzie.
Być może jakoś to będzie.
Trudno wyobrazić sobie życie w wieczności.
Traktujemy ją więc trochę z przymrużeniem oka
- czy słusznie?

Przykro mi bardzo - naprawdę.
Bo wieczność jest jak sen najpiękniejszy.
Pełen radości, fantazji i szczęścia - uwierzcie mi.
Ale... tylko dla nielicznych,
Tych których serca są bogate w miłość
i bez wahania dzielących się z potrzebującymi.

A pozostali... w ogromnej większości powracają
dość często na ziemię - uczyć się na nowo żyć
...i popełniają wciąż te same błędy
Egoistyczni, wyrachowani, zarozumiali
a pycha jest ich codziennością.
Osiągają też wiele sukcesów w swoim życiu.
Są popularni i " lubiani "
można powiedzieć - płyną na fali powodzenia.
Ale czy serca ich i sumienie płynie
razem z nimi ?
Jeśli nie - to wieczność będzie ich udręką.

Tylko dusza, ukryta w naszym wnętrzu
a jest naszą świadomością i sumieniem
Karmiona dobrymi uczynkami, czystym sercem
i miłością troskliwą
Wzrasta i przybliża nas do pogodnej wieczności.
I jeśli pewnego dnia zrozumiemy, że życie nasze
(a taki dzień przychodzi dość nieoczekiwanie)
podarował nam Stwórca Wszechświatu
I opiekuje się nami troskliwie i z miłością
będziemy naprawdę szczęśliwi i pogodni.
Jeszcze tu na ziemi... i w wieczności.

A Paulinka - jej życie i niespotykana determinacja
w walce o coś najcenniejszego w życiu.
...o radość istnienia. Swoją miłością natchnęła
wiele wspaniałych serc - przebudziła je.

Paulinka... Pau - jej życie - to serca nasze
Pełne troski i miłości
I za to Dziękujemy Ci Paulinko... za serca nasze
które narodziły się po raz kolejny.


Zachować czystość serc i sumienia
To jedyna droga
Aby wieczność była naszym snem najpiękniejszym.

. . .

Anonimowy pisze...

nie należę do osób szczególnie wierzących, ale czułam potrzebę odwiedzenia Panny P. Poszłam w zeszłym tygodniu na cmentarz. Najbardziej urzekła mnie mała muszelka,którą ktoś tam położył. Po chwili zaczęłam wracać do wyjścia przy ul. Budowlanej. 35 stopni w cieniu, samo południe. bardzo długo szłam do wyjścia i mogłam pozwolić sobie na głośny monolog, skierowany do Pauli. Trochę pomarudziłam, ale stwierdziłam, że chyba by tego nie chciała, także zaczęłam lekko żartować. Po lewej stronie na wyciągnięcie ręki był wysoki mur, po prawej drzewa. Pełnia słońca. Zero podmuchu wiatru czy cienia. W pewnym momencie powiedziałam, że chyba dołączę do niej szybciej niż myślę, uśmiechnęłam się. Nagle zaczął wiać wiatr. Popatrzyłam na drzewo. Szumiał w każdym listku. Przeszył mnie całkowicie. Je wiem, że to było od Niej. Po prostu WIEM. i już. B.

asiabaduu pisze...

Brakuje Ciebie i Magdy. Ale muszę pozwolić Wam odejść, bo inaczej nie mogę normalnie funkcjonować, myśląc ciągle dlaczego, jak to, w takim razie rak to wyrok jeśli im się nie udało..
Żegnam Was w takim razie.

Puszczam dla Ciebie światełko, a dla Magdy wznoszę łeb do słońca.

Anonimowy pisze...

Wierzyłam ze wygrasz, zaglądam tu czasem...

Anonimowy pisze...

ja też zaglądam często...czekam na nowy wpis twoj i ciągle nic....jesteś w mojm sercu Paulinko

«Najstarsze ‹Starsze   1801 – 2000 z 2090   Nowsze› Najnowsze»

Prześlij komentarz