Czekam dalej.Dziś ani widu ani słychu ze szpitala.Od jutra dobijamy się drzwiami i oknami :)
16
komentarze:
Anonimowy
pisze...
Dear Pałalajno!! NIe mratrw się,odzew będzie!!Te flamandzkie typy tak już mają...poza tym musieli odpocząć po operacji..Napewno jak do nich "kolniesz"..odrazu załapią żeś Niewiasto z inszej-ongiś lepszej materii jest i żadnych takich już nie będzie!!Pamiętaj!!!-Gdyby trza było straż jaką wysłać...to mam kilku śmiałków którzy u Twego boku staną i krzywdy zrobić nie dadzą!!!! Tymczasem wypoczywaj,"luknij" w TV troszkę i o nic się nie martw...ONI też czują żeś Panna nie sama tam jest, jeno z NAMI którzy kciuki trzymamy i nie damy zapomnieć... Glad rycerz-co rzecze a pisząc kciuki trzyma!!!
Ja też czekam na pewne wyniki już "na dniach" i się doczekać nie mogę :( ale jestem pewna, że twoje będą lepsze niż moje :)) Tylko nie myśl za dużo bo kręćka dostaniesz, choć wiem, że to łatwo powiedzieć...trzymam kciuki :)
Paula - czekamy i wiemy że muszą byc pomyslne wieści. Ja przed rokie tez czekałam wiem co to znaczy /oj wiem/. Modlimy sie i ślemy ciepłe życzliwe myśli, z doświadczenia wiem to bardzo pomaga. Trzymaj sie !!!!!!!!!!! ;-))
Hi Paula!! Napisz coś bo się tu wszyscy martwimy...Cały piątek czekamY na wiadomość od Ciebie..Czy skontaktowałaś się ze szpitalem? Powodzenia!!! i mam nadzieje do jutra... Glad rycerz!
KOCHANI!!! Nie wywierajcie presji na Paulę, plis. Nie żądajcie, żeby codziennie pisała nam tu raporty. Ona ma tam walczyć z choróbskiem, albo odpoczywać - nie musi spełniać naszych oczekiwań na świeże newsy codziennie. Może też być w zajęta i zmęczona ćwiczeniami, albo mieć słabszy nastrój. Nie naciskajcie, bo robi się z tego transmisja sportowa z nami jako kibicami oczekującymi akcji.
Paulina czasem podsyła mi różne niusiki, niekiedy prywatne i część z tego publikuję na http://holdys.blogspot.com. Dziś (niedziela) jest tam właśnie komunikat o sytuacji z badaniami, a na które czeka faithpro.
Reasumując: dajmy jej odetchnąć, proszę. (Co nie zwalnia nas od pisania słów otuchy, ktore ona codziennie skrzętnie czyta :))
Niezwykle słuszna uwaga Panie Zbigniewie. To oczekiwanie, któremu poddana jest Pau, jest czymś strasznym. To chwile, kiedy różne myśli po głowie się kołaczą, a jest ich tak wiele, że trudno czasami jest dać sobie z nimi radę. Wyciszenie i trwanie w nadziei - nadziei na dobre nowiny od lekarzy - to dajmy dzisiaj Paulinie - tak mi się wydaje... Pozdrawiam Cię Pau i mocno ściskam, ciągle bacząc, by mnie Michał przez łeb czymś ciężkim nie zdzielił! ;-)
Czesc Paula, Pozdowienia z Bostonu. Oj, Boziu rodaczka pod moim progiem zawitala. Chetnie bym cie odwiedzila skarbie , podrzucila jakis soczek albo lekturke..moze w czyms pomogla... Dzwon smialo bez ogrodek, moj tel.401 8160819 powiedz wiadomosc na sekretarke jak mnie nie bedzie w domu, marzenaczerw@yahoo.com Marzena
W drugą rocznicę śmierci Pauli odbędą się dwie msze: w sobotę 31.08 o godz 12 w Kościele Pokamedulskim na Bielanach ul. Dewajtis 3 oraz w niedzielę 1.09 o godz 11 w Kościele Matki Bożej Jerozolimskiej ul. Łazienkowska 14.
Rocznica
W rok po tym jak Paula odeszła odbędzie się msza o godz 12 kościele w Kościele Pokamedulskim na Bielanach, w Warszawie przy ul. Dewajtis 3. Spróbujcie w ten dzień zrobić cos, co pozwoli Wam pomyśleć chwilę o Pau, np. zapalić biała świece i dać się jej wypalić do końca, lub cokolwiek rytualnego co czujecie. Moc mocy wszystkim którzy myślą.
Dane grobu Pauli to 53 K. Tu jest mapka:
POŻEGNANIE
Paulę pożegnamy 7 września w Kościele Pokamedulskim na Bielanach, w Warszawie przy ul. Dewajtis 3, msza odprawiona zostanie o godz 13
O godz 14.30 odprowadzenie do grobu na cmentarzu bródnowskim (wejście od ul. Odrowąża)
Prosimy o nieskładanie kondolencji. Rodzina Pauli
KUP KOSZULKĘ RATUJ ŻYCIE !!!
jam ci!
paula.pruska@gmail.com
Konta, w które można rzucić "cegiełką" !
nr konta Fundacji Świętego Mikołaja
96 2130 0004 2001 0299 9993 0007 ul.Przesmyckiego 40 05-500 Piaseczno Proszę koniecznie dodać dopisek "Na leczenie i rehabilitację Pauliny Pruskiej" I super konto do wpłat zagranicznych! : Nordea Bank 18 1440 1387 0000 0000 1092 6483 Fundacja Świętego Mikołaja ul.Przesmyckiego 40 05-500 Piaseczno Swift/ Bic : NDEAPLP2 Iban: PL18 1440 1387 0000 0000 1092 6483 Proszę koniecznie dodać dopisek "Na leczenie Pauliny Pruskiej"
lubię!
Ania vs. nowotwór.
O CO BIEGA?
O to żeby żyć! Prawie dwa lata temu zdiagnozowano u mnie niezwykle rzadki nowotwór Alveolar Soft Part Sarcoma. Oprócz tego, że jest skubaniec złośliwy, to jeszcze chemio i radio odporny. Przy pomocy tysięcy ludzi przejętych moim losem, przeszłam I etap leczenia. 12 centymetrowy guz, naciekający na talerz biodrowy został usunięty przez amerykańskich chirurgów z Mass General Hospital w Bostonie. By zminimalizować możliwość rozwoju komórek nowotworowych w operowanym miejscu, zostałam poddana również naświetlaniom protonowym. To jednak nie koniec. Mam przerzut w płucach i śródpiersiowych węzłach chł0nnych. By wyzdrowieć muszę znajdować się pod kontrolą kliniki Dana Farber w Bostonie. Po eksperymentalnej terapii lekiem Sutent, i jego następcą Cediranibem jestem zmuszona szukać nowej opcji leczenia. Mój intruz bezwstydnie przestał reagować na poprzednie chemiczne "specjały". Lekarze z Bostonu dają mi jednak kolejną szansę - leczenia oparte na innym mechanizmie niż poprzednie, równie nowatorskie i cholernie kosztowne. Potrzeba 48.000 $...
"Antyrak.Nowy styl życia"Dr.David Servan-Schreiber "Rak.50 kroków po poznaniu diagnozy"Greg Anderson "Potęga podświadomości"Joseph Murphy "Dieta dr.Budwig" "Terapia dr.Gersona" "Jak żyć z rakiem i pokonać go" Carl Simonton Jeśli znasz jakieś inne, ciekawe,proszę napisz!!
>>>>>>>>>!-- (c) 2009 DarmoweLiczniki.pl - Największy wybór w sieci -->
16 komentarze:
Dear Pałalajno!! NIe mratrw się,odzew będzie!!Te flamandzkie typy tak już mają...poza tym musieli odpocząć po operacji..Napewno jak do nich "kolniesz"..odrazu załapią żeś Niewiasto z inszej-ongiś lepszej materii jest i żadnych takich już nie będzie!!Pamiętaj!!!-Gdyby trza było straż jaką wysłać...to mam kilku śmiałków którzy u Twego boku staną i krzywdy zrobić nie dadzą!!!!
Tymczasem wypoczywaj,"luknij" w TV troszkę i o nic się nie martw...ONI też czują żeś Panna nie sama tam jest, jeno z NAMI którzy kciuki trzymamy i nie damy zapomnieć...
Glad rycerz-co rzecze a pisząc kciuki trzyma!!!
Ja też czekam na pewne wyniki już "na dniach" i się doczekać nie mogę :( ale jestem pewna, że twoje będą lepsze niż moje :)) Tylko nie myśl za dużo bo kręćka dostaniesz, choć wiem, że to łatwo powiedzieć...trzymam kciuki :)
` Nie przejmuj się ! :)
Ja wiem, że wyniki będą dobre, a nawet bardzo dobre !
Trzymaj się tam !
wszyscy czekamyyyyyyyyy =) i trzymamy kciuki, calyyyyyyy czas :)
o taaak, wszyscy :)
wszyscy!:)
Paula - czekamy i wiemy że muszą byc pomyslne wieści. Ja przed rokie tez czekałam wiem co to znaczy /oj wiem/.
Modlimy sie i ślemy ciepłe życzliwe myśli, z doświadczenia wiem to bardzo pomaga.
Trzymaj sie !!!!!!!!!!! ;-))
Hi Paula!! Napisz coś bo się tu wszyscy martwimy...Cały piątek czekamY na wiadomość od Ciebie..Czy skontaktowałaś się ze szpitalem?
Powodzenia!!! i mam nadzieje do jutra...
Glad rycerz!
'czymam' kciuki :D :*
Na blogu Zbigniewa Hołdysa są aktualne wiadomości od Pauliny:)
Paula ja mocno trzymam kciuki!!!!
KOCHANI!!!
Nie wywierajcie presji na Paulę, plis. Nie żądajcie, żeby codziennie pisała nam tu raporty. Ona ma tam walczyć z choróbskiem, albo odpoczywać - nie musi spełniać naszych oczekiwań na świeże newsy codziennie. Może też być w zajęta i zmęczona ćwiczeniami, albo mieć słabszy nastrój. Nie naciskajcie, bo robi się z tego transmisja sportowa z nami jako kibicami oczekującymi akcji.
Paulina czasem podsyła mi różne niusiki, niekiedy prywatne i część z tego publikuję na http://holdys.blogspot.com. Dziś (niedziela) jest tam właśnie komunikat o sytuacji z badaniami, a na które czeka faithpro.
Reasumując: dajmy jej odetchnąć, proszę.
(Co nie zwalnia nas od pisania słów otuchy, ktore ona codziennie skrzętnie czyta :))
Pozdrówka.
ZH
Niezwykle słuszna uwaga Panie Zbigniewie. To oczekiwanie, któremu poddana jest Pau, jest czymś strasznym. To chwile, kiedy różne myśli po głowie się kołaczą, a jest ich tak wiele, że trudno czasami jest dać sobie z nimi radę. Wyciszenie i trwanie w nadziei - nadziei na dobre nowiny od lekarzy - to dajmy dzisiaj Paulinie - tak mi się wydaje... Pozdrawiam Cię Pau i mocno ściskam, ciągle bacząc, by mnie Michał przez łeb czymś ciężkim nie zdzielił! ;-)
Wspaniala wiadomosc, bedzie nastepny koncert.
http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/1,83570,6976456,Fe_Fighters_2__czyli_artysci_znow_beda_walczyc_z_rakiem_.html
Z przyjemnoscia wczoraj dokonalam wplaty na konot Pauliny i wysylam prosbe do moich znajomych.
Paulino jestes wielka , badz silna!!!
Czesc Paula,
Pozdowienia z Bostonu. Oj, Boziu rodaczka pod moim progiem zawitala.
Chetnie bym cie odwiedzila skarbie , podrzucila jakis soczek albo lekturke..moze w czyms pomogla...
Dzwon smialo bez ogrodek, moj tel.401 8160819
powiedz wiadomosc na sekretarke jak mnie nie bedzie w domu,
marzenaczerw@yahoo.com
Marzena
Prześlij komentarz