Bardz, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo trzymam kciuki. Myślę o Tobie każdego dnia odkąd poznałam Cię prze ztego bloga. Wszystko będzie dobrze! Musi być! :) Powodzenia!
Właśnie sobie siedzę i słucham tego "Uśmiechu na cały dzień" :)) I wiesz co? Myślę sobie, że twoja choroba, choć tak potworna i przerażająca, może...ona po prostu musiała się pojawić..ktoś musiał zachorować, żeby pomóc innym...I może Ty byłaś jedyną osobą, która była w stanie poradzić sobie z tym emocjonalnie...na tej stronie wspierają Cie ludzie, z których większości, zapewne nigdy nie spotkasz,ale wszyscy mówią to samo, że Twoja energia w walce o życie, twoje rady "antyrakowe", pozytywne myślenie, przede wszystkim wszystkie myśli, jakimi się z nami dzielisz... to pomaga ...pewnie tak wielu osobom, że nawet sobie nie wyobrażasz, mnie również, właśnie teraz jest czas kiedy potrzebowałam kogoś takiego jak Ty. Podziwiam Cie i choć zapewne nigdy się nie spotkamy to bardzo cieszę się, że Cie poznałam tutaj, choć w tych okropnych okolicznościach... ale poradzisz sobie!!! Już już parę dni i wygrasz:)Nie ma innej opcji:)
Paula, za godzinę wylądujesz w Bostonie a brzydal "śmieciuch" ma bilet w jedną stronę! :-) Hahaha te dziwne obiekty latające wokół jumbo, to myśli dobrych ludzi, którzy Ci kibicują :-D Trzymamy kciuki - i tak wiadomo, że wszystko pójdzie dobrze. Odpoczywaj przed operejszyn, a ten ... niech odlicza sekundy do niechybnej eksmisji. Pozdrawiam :-)
W drugą rocznicę śmierci Pauli odbędą się dwie msze: w sobotę 31.08 o godz 12 w Kościele Pokamedulskim na Bielanach ul. Dewajtis 3 oraz w niedzielę 1.09 o godz 11 w Kościele Matki Bożej Jerozolimskiej ul. Łazienkowska 14.
Rocznica
W rok po tym jak Paula odeszła odbędzie się msza o godz 12 kościele w Kościele Pokamedulskim na Bielanach, w Warszawie przy ul. Dewajtis 3. Spróbujcie w ten dzień zrobić cos, co pozwoli Wam pomyśleć chwilę o Pau, np. zapalić biała świece i dać się jej wypalić do końca, lub cokolwiek rytualnego co czujecie. Moc mocy wszystkim którzy myślą.
Dane grobu Pauli to 53 K. Tu jest mapka:
POŻEGNANIE
Paulę pożegnamy 7 września w Kościele Pokamedulskim na Bielanach, w Warszawie przy ul. Dewajtis 3, msza odprawiona zostanie o godz 13
O godz 14.30 odprowadzenie do grobu na cmentarzu bródnowskim (wejście od ul. Odrowąża)
Prosimy o nieskładanie kondolencji. Rodzina Pauli
KUP KOSZULKĘ RATUJ ŻYCIE !!!
jam ci!
paula.pruska@gmail.com
Konta, w które można rzucić "cegiełką" !
nr konta Fundacji Świętego Mikołaja
96 2130 0004 2001 0299 9993 0007 ul.Przesmyckiego 40 05-500 Piaseczno Proszę koniecznie dodać dopisek "Na leczenie i rehabilitację Pauliny Pruskiej" I super konto do wpłat zagranicznych! : Nordea Bank 18 1440 1387 0000 0000 1092 6483 Fundacja Świętego Mikołaja ul.Przesmyckiego 40 05-500 Piaseczno Swift/ Bic : NDEAPLP2 Iban: PL18 1440 1387 0000 0000 1092 6483 Proszę koniecznie dodać dopisek "Na leczenie Pauliny Pruskiej"
lubię!
Ania vs. nowotwór.
O CO BIEGA?
O to żeby żyć! Prawie dwa lata temu zdiagnozowano u mnie niezwykle rzadki nowotwór Alveolar Soft Part Sarcoma. Oprócz tego, że jest skubaniec złośliwy, to jeszcze chemio i radio odporny. Przy pomocy tysięcy ludzi przejętych moim losem, przeszłam I etap leczenia. 12 centymetrowy guz, naciekający na talerz biodrowy został usunięty przez amerykańskich chirurgów z Mass General Hospital w Bostonie. By zminimalizować możliwość rozwoju komórek nowotworowych w operowanym miejscu, zostałam poddana również naświetlaniom protonowym. To jednak nie koniec. Mam przerzut w płucach i śródpiersiowych węzłach chł0nnych. By wyzdrowieć muszę znajdować się pod kontrolą kliniki Dana Farber w Bostonie. Po eksperymentalnej terapii lekiem Sutent, i jego następcą Cediranibem jestem zmuszona szukać nowej opcji leczenia. Mój intruz bezwstydnie przestał reagować na poprzednie chemiczne "specjały". Lekarze z Bostonu dają mi jednak kolejną szansę - leczenia oparte na innym mechanizmie niż poprzednie, równie nowatorskie i cholernie kosztowne. Potrzeba 48.000 $...
"Antyrak.Nowy styl życia"Dr.David Servan-Schreiber "Rak.50 kroków po poznaniu diagnozy"Greg Anderson "Potęga podświadomości"Joseph Murphy "Dieta dr.Budwig" "Terapia dr.Gersona" "Jak żyć z rakiem i pokonać go" Carl Simonton Jeśli znasz jakieś inne, ciekawe,proszę napisz!!
>>>>>>>>>!-- (c) 2009 DarmoweLiczniki.pl - Największy wybór w sieci -->
12 komentarze:
Trzymam kciuki!!!Te w nogach rowniez:)
` leć, leć !
Pisz kiedy tylko się da !!
Wszyscy napewno będą czekali na następne info od Ciebie !
Mocno trzymam kiuki, jak najmocniej !
Buziaki :)
Bardz, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo trzymam kciuki. Myślę o Tobie każdego dnia odkąd poznałam Cię prze ztego bloga. Wszystko będzie dobrze! Musi być! :) Powodzenia!
Trzymaj się:)
Chciałam dotrzeć na lotnisko, ale nie udało się :( Paula, trzymam kciuki najmocniej jak sie da :) całuję , ściskam Cię i do zo :)))))))
Właśnie sobie siedzę i słucham tego "Uśmiechu na cały dzień" :)) I wiesz co? Myślę sobie, że twoja choroba, choć tak potworna i przerażająca, może...ona po prostu musiała się pojawić..ktoś musiał zachorować, żeby pomóc innym...I może Ty byłaś jedyną osobą, która była w stanie poradzić sobie z tym emocjonalnie...na tej stronie wspierają Cie ludzie, z których większości, zapewne nigdy nie spotkasz,ale wszyscy mówią to samo, że Twoja energia w walce o życie, twoje rady "antyrakowe", pozytywne myślenie, przede wszystkim wszystkie myśli, jakimi się z nami dzielisz... to pomaga ...pewnie tak wielu osobom, że nawet sobie nie wyobrażasz, mnie również, właśnie teraz jest czas kiedy potrzebowałam kogoś takiego jak Ty. Podziwiam Cie i choć zapewne nigdy się nie spotkamy to bardzo cieszę się, że Cie poznałam tutaj, choć w tych okropnych okolicznościach... ale poradzisz sobie!!! Już już parę dni i wygrasz:)Nie ma innej opcji:)
Paula, za godzinę wylądujesz w Bostonie a brzydal "śmieciuch" ma bilet w jedną stronę! :-)
Hahaha te dziwne obiekty latające wokół jumbo, to myśli dobrych ludzi, którzy Ci kibicują :-D
Trzymamy kciuki - i tak wiadomo, że wszystko pójdzie dobrze.
Odpoczywaj przed operejszyn, a ten ... niech odlicza sekundy do niechybnej eksmisji.
Pozdrawiam :-)
Pamiętaj...
"Jutro to jest dzisiaj, o które martwiłaś się wczoraj"
Trzymaj się :-)
Kochana juz nie moge sie doczekac kiedy znowu razem zatanczymay...:)
3 mam! 3 mam! 3 mam! 3 mam! 3 mam!
Mocno trzymam za Ciebie kciuki!:) Wszystko pojdzie po Twojej mysli-zobaczysz:) Tam do Bostonu przesylam Wrocławski usmiech-na pogode ducha:) :)
Jestem pewna, że śmieć dostanie niezły wycisk i odechce mu się wszystkiego:). Za wielką wodą uslyszy Wielkie Nara!!! Trzymaj się!!!
Prześlij komentarz