wtorek, 14 czerwca 2011

Mocno sentymentalne sny i niepokój nie dały mi dziś zasnąć. Całą noc przewracałam się z boku na bok.
Przytrzymajcie dziś mocno kciuki. Za 3 godziny będę musiała stawić się w szpitalu na kolejny zabieg chemoembolizacji. Do ręki dostanę też wyniki i będzie wiadomo na czym stoję. Trochę jak być albo nie być. Dobrze, że brat przy boku...

35 komentarze:

Anonimowy pisze...

na truskawkach poprawy nie będzie - taka jest prawda

http://www.dieta-dla-zuchwalych.pl/jedzeniem-wygrac-z-rakiem-zaglodzic-raka.html

m. pisze...

trzymam mocno. BYC! BYC! BYC! zawsze i nie inaczej.

...ania z jezior.. pisze...

I ja trzymam, bardzo mocno!!! Piękne słońce powitało dzisiejszy dzień.. piszę o tym, bowiem to nie zawsze oczywiste w Szkocji.. to jak święto! Niechaj i ono nad Twoim niebem świeci.. bardzo jasno, drobna istotko!

Paulina pisze...

a ja przesylam dobre mysli

dropgirl pisze...

tak..kciuki już ściskane :) będzie dobrze!

sylwiasil pisze...

kciuki zaciśnięte

Anonimowy pisze...

Trzymam kciuki i powtarzam będzie dobrze, będzie dobrze, będzie dobrze...

Anonimowy pisze...

A ja myślę, że musi się wszystko udać...żebyś była zdrowa i uśmiechnięta. Choćby dlatego, że jesteś dobrym i mądrym człowiekiem. Trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno i śle same ciepłe, bardzo pozytywne wibracje. Trzymaj się!!!

Anonimowy pisze...

kciuki mocno scisniete wedle tradycji
i absolutnie BYC!
stuttg

Anonimowy pisze...

Trzymam mocno!

Anonimowy pisze...

Trzymam kciuki, Paula!

Anonimowy pisze...

zawsze mocno trzymam kciuki, zawsze najmocniej!

Anonimowy pisze...

ściskam ściskam :P
musisz wiedziec że niezaleznie od stresu i wszelkich okoliczności zawsze pełnia ksieżyca mocno tłucze po glowie:P a własnie ma miejsce,

sny są wtedy wyraźne i co najmniej dziwne, nie nadarmo legendy głoszą o wilkołakach hehe

a np. mojemu Jeremiemu w pełnię najczesciej rosną zęby jest placzliwy i marudny:P

co byśmy nie robili jesteśmy uzależnieni od wpływów wszechświata, no i dzisiaj zaćmienie księzyca, wejdzie w cień ziemi, a

cień rakochujka wiszący nad tobą odejdzie razem z końcem zaćmienia ...
najlepszego PAU

Mamma Arrabiata pisze...

Paulinooo!!
a jakżeby inaczej! Paluchy zaciśnięte od dawna, czasem tylko nieco mocniej - jak dziś!
Jeszcze troszkę cierpliwości i zobaczysz, że pójdzie precz ON! buziaki i uściski serdeczne ;-)

Anonimowy pisze...

Trzymam! I wierzę, że po prostu MUSI być dobrze :-))

Rika

Anonimowy pisze...

trzymam z calych sil!

Anonimowy pisze...

Zaciska, Trzymaj się mocno, jesteśmy z tobą. Wiem że to banał ale musi być dobrze ;-)).
Aga

Anonimowy pisze...

Trzymam! Trochę dziwnie pisze się samymi wskazującymi ;)
T.

Anonimowy pisze...

trzymam mocno kciuki za motylka
bardzo bardzo
sciski

Anonimowy pisze...

Piszę te słowa , chociaż Ty już wiesz....ALE jestem przekonany że wyniki są super !!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

Trzymam MOCNO !!!. Zdzisław.

Anonimowy pisze...

Trzymam !!!! Kurcze .... chyba nie wytrzymam do jutra !!! I jak ... KONIEC tego śMiEcIuCha !!! hahah DASZ RADE !!!!

Anonimowy pisze...

Kochana, jak wytrzymałyśmy treningi z twoją mamą na maksymalnych obrotach to cały ten śmieciuch niech się schowa :)
TRZYMAM KCIUKI :) MA BYĆ DOBRZE :)
POZDRAWIAM AGATA :)

Anonimowy pisze...

Bardzo ,bardzo mocno trzymam kciuki i przesyłam moc pozytywnych myśli.Biofanka

Michaelina pisze...

Ja także mocno trzymam.Dlaczego????-pytanie,które nie zna odpowiedzi...ehhhh:(((Trzymaj się Kochana!

Anonimowy pisze...

Za Ciebie dzielna Paulinko trzymam kciuki od poczatku! Spac nie moglas bo zbliza sie pelnia ksiezyca.Te ztak mam ! Buziaki i glowa do gory!

Anonimowy pisze...

Mocno trzymam kciuki i gorąco się modlę!

K.

Anonimowy pisze...

Pamiętaj, że jesteś niezwykłą osóbką! Musi być dobrze! :*

Kasia pisze...

Powodzenia !!! Trzymam Kciuki !!

MAREK pisze...

CZEKAMY NA WYNIKI OCZYWIŚCIE TE DOBRE

bajoj pisze...

Niepokój, dreptanie sobie w sobie...Daj znać, niezależnie od wyników.

one s.

Anonimowy pisze...

Paulinko,bedzie dobrze!!!
Musi być good !!!!
Pozdrawiam
Lida

Anonimowy pisze...

Pau, też trzymam kciuki. Zdrowiej szybko! A bloga prowadź dalej bo świetny. Uściski od Mamy bliźniaków (taka zbieżność: syn i córka szpadzistka)

Anonimowy pisze...

Paula, siły dla Ciebie!

bloggerka: niespa pisze...

Paula,
ja też trzymam!!!

Prześlij komentarz