piątek, 1 stycznia 2010


No to siup!


Minął kolejny rok.Rok wielu wydarzeń,wzlotów i upadków,ale co ważniejsze sfinalizowany dużym uśmiechem.Kolejne dni nadpływają statkami. Czuję sie dobrze,choć niemałym wysiłkiem było patrzenie na rozmaite pyszności,słodkości,czekoladowości, których jeść nie mogę,zwłaszcza wczoraj.Zacisnęłam kły i zapiłam trzema dzbankami herbaty. Sylwestrową atrakcją stały się chińskie lampiony,które wraz z Majkelem,bratem(ja mam brata,wiecie?) i przyjaciółmi "wyprawialiśmy" w kosmiczną podróż. Cwancyk polegał na tym ,że każdy z nich był wypisany naszymi marzeniami,przemyśleniami i zoobowiązaniami na przyszły rok.Napięcie rosło wraz z upływającym czasem,a o godz. 00:00 nasze marzenia miały zostać zabrane przez wiatr. Pomysł wydawał mi się iście magiczny.Zwłaszcza gdy mój lampion pierwszy zaczął się napełniać ciepłym powietrzem....Pierwszy też się spalił(ku dziwnej konsternacji). Tiaaaa.Wiatr nie zawsze korzystnie działa na to co robimy.ZWŁASZCZA WCZORAJ. Pozwólcie ,że nie zinterpretuje tego toku wydarzeń,dodam że drugi lampion wzbił sie ku naszej krótkiej uciesze,ale zawisł na drzewie(dzięki Bogu nie podpalając tej niewinnej rośliny). Troche niepewnie drapiąc się po głowie, wspólnymi siłami postanowiliśmy "wprawić w ruch" ostatnią czarodziejską lampkę.Chwila napięcia,śmiechu i ogromnej nadziei(to przecież nasze życzenia!) iiiiiii....udało się! Świetlista kuleczka poleciała daleko daleko. I Tak przywitaliśmy kolejny roczek.Czy minie tak szybko jak poprzedni?
Życzę Wam ludki wszystkiego dobrego! :)

9 komentarze:

Florentyna pisze...

Witaj w nowym roku!
Życzę Ci, aby każdy jego dzień był dla Ciebie piękny, dobry, szczęśliwy i przede wszystkim zdrowy!
Czytam Twój blog od kilu miesięcy. I baaaardzo Cię podziwiam. I kibicuję rzecz jasna z całego serca.
Nieustającego zdrowia w nowym roku:-)

marko pisze...

Miłego Naj!!!!

Adam pisze...

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU !!! :)

Piotrek pisze...

Aby każdy dzień był coraz lepszy... Udanego dwa tysiące dziesiątego! :)

Unknown pisze...

Paulinko!Życzę Ci 2010 do n-tej potęgi radosnych dni .Bądż tak dzielna i pełna optymizmu jak do tej pory.Trzymam za Ciebie cały czas mocno kciuki.Pozdrawiam.Jolka

Anonimowy pisze...

HI!!
Glad Rycerz co się wczoraj pysznością stołu i trunków oprzeć nie umiał,podnosi czerep właśnie...Życzy on Tobie dziewczę drogie Zdrowia i Miłości w tym 2010!!!!NIech marzenia Ci się spełnią dobrocią ...którą nas szaraków Napełniasz.....

Mrs.Ambrozja pisze...

Uważam, że mi się ten Nowy Rok zaczął dobrze mimo, iż straciłam coś na czym mi bardzo zależało. W Nowym Roku jeszcze po Nim nie płakałam i mam nadzieję, że tego nie zrobię. Trochę myślę o tym wszystkim, ale cóż. Dobrze, się nie zadręczam. Cieszy mnie, że już w końcu 10 nadeszła. Prawdopodobnie lata nieparzyste są nieszczęśliwe. Tak, więc ten powinien być szczęśliwy, lepszy od poprzedniego ;D No i lepiej, żeby był.

Pozdrawiam i życzę Ci jeszcze dziś wszystkiego dobrego w 2010 ;*

Winged Nanny pisze...

Paulino PAulino z tymi lampionami to iście magiczny pomysł.. że też nie wpadłam to bym z moimi maluchami lampiony wysłała daaaaleko;) wierze jednak, że jakkolwiek i cokolwiek jak wiara i determinacja to marzenia spełniają się jak za przyczyną czarodziejskiej różdżki i ja tak mam zamiar ten rok właśnie zaczarować. Życzę Ci tego samego;) i też żeby ludzie nie bali się doświadczać szczęścia i wkręcili się w to życie bo przecież wspaniałe.. Wszystkiego magicznego i wymarzonego xxx

PatiZgr pisze...

ten lampion to na szczęście ;) na pewno marzenia się spełnią :) tego bynajmniej Ci życzę Paulinko w tym Nowym Roku :** dokonałaś tylu rzeczy, że już nic i nikt Cię nie powstrzyma :) Buuuuziak duży :****

Prześlij komentarz